Robienie screenshotów nie jest i nigdy nie powinno być rzetelnym sposobem na łapanie czitów. Zrobienie screenshotów nie zaszkodzi, ale rzadko kiedy pomoże. Zrobione screenshoty można łatwo podmienić na inne lub tłumaczyć się że się nie zapisały (a żeby się nie zapisały wystarczy mieć zainstalowanego CSa w domyślnej lokalizacji i grać z konta zwykłego użytkownika, a nie administratora).
Poza tym screenshoty można łatwo podmienić. Stawiamy szybko serwer na własnym komputerze, dorzucamy botów żeby ich ilość odpowiadała ilości graczy na serwerze gdy nam admin robił SSy, przestawiamy im nicki i dorzucamy na czat wiadomości przypominające te z serwera, robimy kilka screenshotów mniej więcej tam, gdzie staliśmy gdy admin nam robił te właściwe i viola.
Photoshop też nie jest trudny w obsłudze, a screenshoty są bardzo łatwe w edycji, stojąc dokładnie w tym samym miejscu na mapie możemy zrobić screenshot i z niego powycinać tekstury, zakrywając nimi WH. Do tego nie trzeba być specjalistą.
Jedyny SENSOWNY sposób robienia screenshotów graczowi:
- dodać specjalny znak wodny
Wyświetlić graczowi na HUD wiadomość gdzieś w rogu ekranu z nazwą serwera, adresem IP i specjalną checksumą. Checksumę można w bardzo prosty sposób wyliczyć, ale jest praktycznie nie do podrobienia. Mianowicie:- W CVARach serwera lub w pluginie do screenshotów zapisujemy unikalny, losowy ciąg znaków. Nikomu go nie zdradzamy (cvar ustawiamy tak, by nie dało się go z zewnątrz odczytać) i NIE używamy domyślnie dostarczonego z pluginem. Im dłuższy ciąg tym lepiej (polecam od 32 znaków)
- Pobieramy aktualną datę i godzinę, nazwę serwera, jego IP i port, nazwę użytkownika i nazwę admina robiącego screenshoty. Łączymy te wartości w jeden długi ciąg znaków (doklejając je jeden za drugim, możemy je rozdzielić jakąś spacją, pauzą, dwukropkiem lub niczym nie rozdzielać
- Na końcu tego napisu doklejamy nasz tajny ciąg znaków z ustawień pluginu
- Na tak przygotowanym napisie stosujemy funkcję sha1 lub sha256 (w ostateczności md5, ale naprawdę w ostateczności) i wypisujemy tak przygotowany hash na ekranie przy robieniu screenshotów
W taki sposób chronimy się przed anty screenshotami które wcale nie zrobią screenshotów lub je zamażą. Napis ten jest praktycznie nie do odtworzenia, więc jeśli gracz nie ma danego screenshota to już go nie podrobi. Nadal jednak może dopisać taki napis na innym screenshocie jeśli został mu zrobiony pierwszy.
Oczywiście ciąg znaków zapisujemy również w logach serwera, aby można było go porównać. - zrobić screenshoty również po stronie admina
admin przy robieniu komuś screenshotów powinien tego kogoś spectować i na jego ekranie również powinny te screenshoty być robione. W ten sposób możemy porównać czy zrobiony u admina screnshot przedstawia dokładnie ten sam moment co zrobiony screenshot u gracza. Gracz nie podrzuci swojego screenshotu zamiast tego zrobionego na serwerze. Musiałby dokładnie odtworzyć akcję z serwera.
Nie chroni to niestety przed photoshopem... - dodać niewidoczną na pierwszy rzut oka informację
Polecam mocno tą metodę, najlepiej wyświetlić na ścianie za którą stoi jakiś gracz bardzo delikatną, prawie niewidoczną teksturę, być może zmieniającą fakturę ściany, może to być też np kod kreskowy o mocnej przezroczystości.
w ten sposób gracz próbując zakryć w photoshopie WH lub ESP zakryje również nasz "dodatek" Oczywiście musi być on na tyle słabo widoczny by gracz nie zauważył ani w trakcie gry ani podczas edycji screenshota że coś dodaliśmy.
To i tak nie chroni nas w 100% bo gracz może się tłumaczyć że nie zapisały mu się SSy na dysku lub odkryć nasze wszystkie zabezpieczenia i sobie z nimi poradzić (odtworzyć dodatkową teksturę na ścianie przy fotoszopowaniu, przekleić ciąg znaków, nie podstawiać kompletnie innych screenshotów).
Dlatego ZAWSZE jako podstawę do zbanowania używajmy dema nakręconego przez osobę banującą lub przez HLTV. Oceniajmy zachowanie gracza, to czy wie coś czego wiedzieć nie powinien, czy celuje przez ściany itp.