Raczej paczki się nie sprzedadzą. Co do pracy, ja w Twoim wieku łapałem się ulotek. Bierzesz ojca/wójka za rękę do miejsca pracy, on bierze to na siebie, dostajesz je (zależy od umowy, kumpel dostawał na kilka dni i znów dostawał, ja dostałem raz w miesiącu i mi za***ali połowe pokoju tym
On dostaje hajs, teoretycznie on pracuje.. on podpisuje umowe, Ty zapierdalasz, on (opiekun) wypłaca Ci 'jego' wypłatę. Po ukończneiu 16 roku życia możesz chwytać McD, ale średnio polecam. Ja w wieku 16 lat wyjechałem do Holandii na wakacje i do teraz się tego trzymam. Różne 'dodatki' można dostać, typu 'wakacyjne' etc, ale jest wiekówka.. zacząłem od 5euro/h w wieku 16 lat, teraz mam na rękę 7euro/h, po ukończneiu 21/23 (dalej nie pamiętam) masz już 100% płacę. Ryzyko jest, ale jest wiele biur pracy, gdzie bd pracować i bd miał hajs - tylko nie tyle co słyszysz i często nie w takich warunkach.. No i zwrot z podatku, bo tam się nie odprowadza.. w sensie automatycznie muszą Ci odprowadzić, bo jesteś polaczkiem, ale później Ci to zwracają. Średnio 1.200tyś euro na miesiąc, a w następnym roku dostaje e-mail'a z rozliczeniem, do biura podatkowego w Polsce, daje 150-200zł i na kwiecien/czerwiec mam juz dodatkowy hajs, za to, ze robilem rok temu.. o tym sie zapomina, ale miła taka niespodzianka potem, ostatnio udało mi się wyciągnąć 300 euro za przepracowane 73 dni, ale teraz się podatki zmieniają 