Do gier na razie najlepszym wyjściem jest procesor czterordzeniowy, innymi słowy Core i5. Jeśli kupisz Core i7, nie zauważysz w grach żadnej różnicy i mam tu na myśli dosłownieżadnej. Gry działają kropka w kropkę tak samo na i5 i i7, mają dokładnie taką samą ilość klatek, ponieważ dziś większość nowych gier pisana jest pod 3 lub 4 rdzenie. Core i7 ma też 4 rdzenie, ale dzięki technologii HT ma 8 wątków. Te dodatkowe wątki są jednak logiczne, a nie fizyczne, w związku z czym nie mają pełnej mocy, tylko tak na oko około 50% tego, co te fizyczne. Ale nie w tym rzecz. Ponieważ gry są pisane pod 4 rdzenie, nic nie dają te dodatkowe wątki logiczne, ponieważ podczas gry są po prostu nieużywane. Dlatego na i5 i i7 gry chodzą dokładnie tak samo. Są co prawda pewne wyjątki, jak np. GTA IV czy Crysis 3, które wydaje się, że potrafią korzystać z większych pokładów mocy i na i7 działają odrobinkę lepiej, ale są to różnice rzędu 50 a 60fps, tzn. ludzkie oko tego nie zauważy, ponieważ są poza granicą postrzegalności człowieka. Ot można się kolegom pochwalić, że fraps na i7 pokazuje więcej, ale przeciętny człowiek nie widzi różnicy gołym okiem pomiędzy 50 a 60fps.
http://allegro.pl/la...4866327362.html- Buldożer 
Sprostowanie: Jeśli chcesz się zabezpieczyć na przyszłość, to dodać parę stówek i kupić już z i7. Aczkolwiek jeśli po prostu gry nie są twoim hobby, to wydawanie pieniędzy w coś, czego nie wykorzystasz wydaje się stanowczo bezsensu. Natomiast jeśli jesteś zaawansowanym maniakiem programowania, grafikiem - jak najbardziej. Jeśli Ty masz duże wymagania, to i twoja maskotka musi nad nimi panować 
Użytkownik bicek edytował ten post 11.12.2014 21:49