Naprawdę "reputacja" jest dla was ważniejsza niż uczucie że naprawdę komuś pomogliście?
Więc po co został dodany ten dodatek, skoro nikt ma się na nim nie opierać?
Jest to w pewien sposób ukazanie się z dobrej strony, że znamy się, można polegać na tej osobie.
A teraz naliczanie postów.
Tutaj za bardzo się nie czepiam, ale w pewnym sensie jest to bez sensu.
Rozumiem awansowaliście, możecie moderatować itp. i dodatkowo posty się wam naliczają za zamykanie tematów, ale zauważyłem, że użytkownicy po awansie nie pomagają już tak jak wcześniej na forum. Na przykładzie FORMOZA . Awansował i na tym się kończy? Jego praca po awansie się skończyła już po tygodniu, czy ta ranga czemuś nie świadczy? Jest tu wielu oganiętych i aktywnych użytkowników, a kończą na Power User.
Okej, okej.
FORMOZA
niestety nie pomaga ponieważ go w ogóle nie ma, powód?
Problemy rodzinne, które niestety długi czas już są, nie jest to miła sprawa a on zasłużył na te rangę, cóż życie tak się potoczyło, że nie może obecnie robić tego co lubi, więc to marny przykład ponieważ nie znasz dokładnych faktów, co się stało więc nie wypowiadaj się, że KTOŚ Z WŁASNEJ NIEPRZYMUSZONEJ WOLI PO OTRZYMANIU KOLORKU OLAŁ SPRAWĘ.
Power User to wyróżnienie za aktywność na forum, a nie pokazanie ile kto umie.
Przykładem jest wiele osób, które powinno tutaj mieć rangę "Developera" której nie ma, a są Power Userami i co? I nie narzekają, bo jak ktoś chce pomagać to pomaga ponieważ, a nie dla rangi.
To też kurczę śmieszna sprawa, natomiast odnośnie reputacji i postów .
Moim skromnym zdaniem bez pisania epopei to jest śmieszne, że za to iż ktoś zamknął temat dostaje się plusa.
Skoro dobrze wykonuje swoją pracę to postawcie mu piwo i tyle, więcej się ucieszy niż z chorej reputacji natomiast tak jak sharkowy napisał ale trochę to zredaguje "e-penisa sobie z reputacji nie zrobi, no chyba że jest chory psychicznie i to go cieszy" - choć dla wielu osób tutaj będących i POMAGAJĄCYCH reputacja to jest jakaś "zapłata" i pokazanie, że docenia się ich robotę.
Kontynuujcie ten temat, dobrze że został poruszony natomiast ja sądzę że takie coś to jest kpina i tyle.
Jeżeli ktoś tutaj wykonuje pracę bo jak inaczej to ująć? za punkty Reputacji to ja ten, pomodlę się za niego w niedzielę....